niedziela, 1 listopada 2009

Zostaję w pekolu:-D



Dostałam 50% etatu w przedszkolu. Dokładnie tak, jak po cichu marzyłam. Zrezygnowałam z pełnego wymiaru, bo to plus Landmark mnie przerastało. Kompletnie na nic nie miałam czasu. Zero własnego życia a przecież nasza sytuacja finansowa absolutnie tego nie wymaga.


Nie chcę zupełnie obijać się w domu, tęskniłabym za grupą moich maluszków, gdybym zrezygnowała zupełnie. Rozpieszczam je bardzo, czasem mam wyrzuty sumienia, że moim własnym dzieciom nie poświęcam tyle czasu, nie czytam takiej sterty bajek dziennie i nie robimy babek z piasku. Bo gdy wracam o 17.00, niewiele czasu mamy tylko dla siebie. Teraz to nadrobimy, 2-3 razy w tygodniu do przedszkola na krótszą zmianę a potem cała dla moich skarbów. Nie chcę przegapić nieczego w ich życiu, wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Lala mówi już rewelacyjnie po norwesku, nie mogę się do tego przyzwyczaić:-) Wyrasta na śliczną i mądrą dziewczynkę i ma bardzo silny charakter. Jest przesłodkim cwaniaczkiem i ma całą rodzinkę owiniętą wokół paluszka. Szczególnie tatusia;-) Juz teraz wykorzystuje swój urok na zakupach, strach pomyśleć, co będzie za 12 lat:D Mam nadzieję, że Krzysiek już odkłada zaskurniaki hihi


Kornelek ostatnio bardzo się zmienił. Dalej jest bardzo wrażliwy, ale spoważniał, wyciszył się i jest taaaaki przystojny! Nawiązuje pierwsze poważne przyjaźnie, zaczynają podobać mu się dziewczyny. Poprosił nawet jedną ostatnio do tańca, jak był na swojej pierwszej dyskotece. I opowiedział mi o tym. Mam nadzieję, że zawsze będziemy mieli doskonały kontakt i będzie mi się chętnie zwierzał ze wszystkiego (oczywiście nie o wszystkim napiszę na blogu)


Zawsze chciałam mieć dzieci, byłam pewna, że to cudowne i niesamowite, nie spodziewałam się jednak, że aż tak. Patrzę teraz na moich łobuzów wcinających owsiankę i nie mogę się nacieszyć. I pękam z dumy!!! Choć szczerze mówiąc myślałam, że wychowanie ich jest dużo łatwiejsze. I to nie kwestia trudnych dzieci, ale zbyt małych wymagań od samego siebie. Już wiem, jakie będzie moje postanowienie noworoczne:)

Brak komentarzy: