Teksty, z których zaśmiewaliśmy się na wakacjach. Muszę zapisać, żeby pamiętać:-)
1. Teściu tańcząc ze mną warszawskiego: nogi masz za długie, cycki masz za wysoko, mam z tobą problemy!
2. Krzyśka wujek do babci (swojej matki, z renty której żyje): po co kurwa łazisz na te jagody do lasu, przewrócisz się, pierdolniesz i rentę strzeli chuj!
3. Cikut opowiadał scenkę z Czarnowca: w pomieszczeniu od 500 do 1000 much, Lucyna całą noc przez nie nie spała. Rano gospodarz pyta, czy się wyspała. Ona na to, że nie bardzo, bo te muchy. Na co Adam: Tereska, kto tu kurwa wpuścił te muchy???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz